Pamiętacie Ulicę Sezamkową? Jako dziecko a nawet jako większe dziecko z młodszym rodzeństwem uwielbiałam ten program. Skojarzenie więc miałam tylko jedno.
Dzisiejszy wpis sponsoruje literka G i cyfra 4. Tyle że 4 jest nieobecne bo na prośbę zamawiającej ma być zrobione w określony sposób i ja nie wiem czy coś z tego wyjdzie bo pomysłodawczyni chyba na głowę upadła trochę .
A jest nią moja córka Gabrysia.
Bryśka kocha literkę G a cyfrę 4.
G miało być w odcieniach niebieskiego ale jak okazało się że mam tylko niezapominajki które w dodatku farbują wszystko dookoła i wyglądało to gorzej niż źle to wyglądało i postawiłam na mój pomysł a dziecku się spodobało.
Spękania jednoskładnikowe z niebieskim podkładem , niebieskie motyle i konwalie które były na niebieskiej serwetce.
A dziś odwiedziła mnie szwagierka proponując w swoim lokalu miejsce w gablotce . Mam więc swoją pierwszą stacjonarną mini galerię w której mogę wystawiać swoje rzeczy. Chyba nie muszę mówić jak to dodaje skrzydeł :)
Pięknie wyszło!
OdpowiedzUsuńMałymi kroczkami dojdziesz do pracowni, najpierw gablotka. Super.
OdpowiedzUsuńLiterka piękna. No wiem, powtarzam się, ale mnie się Twoje rzeczy bardzo podobają :)
O.
Piękna literka. Dziękuję za udział w moim Candy i życzę szczęścia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
haha zagubiona w sieci;)Dzięki za wizytę i oczywiście dopisuje się do Ciebie,bo jak widzę warto;)Cuda Pani cuda;)Litera powala;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszło G. Spękania wyglądają bardzo dobrze, chyba farbę nakładałaś gąbeczką.
OdpowiedzUsuńGaiku zawsze nakładam gąbką - pędzlem to jednak nie to samo no chyba ze chcę aby "połamania" wyszły właśnie podłużne a nie takie regularnie okrągłe :)
UsuńSuper!!!
OdpowiedzUsuńpiękna! cudne spękania:) oj na pewno dodaje skrzydeł:)
OdpowiedzUsuńPrześliczna:) Tak możliwość pokazania swoich prac uskrzydla:)
OdpowiedzUsuń