Paulina z bloga Galeria Rzeczy Ładnych zorganizowała candy które bardzo mi się podobało. zasady mi się podobały. Paulina stworzyła bowiem listę 10 rzeczy i każdy kto na cukierasy się zapisywał mógł wybrać dla siebie 4 pozycje.
Ja chciałam misia, królika, woreczek oraz przydasie do decoupage.
Dziś oczekiwała na mnie paczuszka od niej.
Tu przyznam się do małej słabości. Od kliku dni strasznie tęskno mi do Wielkopolski. I kiedy zobaczyłam skąd Paulina jest prawie się rozryczałam bo to rzut beretem od mojego rodzinnego domu i niejednokrotnie przejeżdżałam służbowo przez jej miejscowość.
Ale wracając do paczuszki.
Po otwarciu jej w domu zapanował chaos. Chociaż chaos to może mało powiedziane ...
Kiedy wyjęłam króliczka mój mężczyzna oszalał. Szalało też dziecko które chciało sobie królisia przywłaszczyć ale z racji masy no nie miało szans z facetem. Dobrze że mi w ogóle do zdjęcia go użyczył :)
Mnie na pocieszenie został miś i piękny woreczek w którym chyba umieszczę lawendę :)
A mnie osobiście ostatnio zatęskniło się też do koralikowania :) A to za sprawą pewnej klientki która zakochała się w bransoletce typu "na ołówek". Mam taką wystawioną w pracowni i przymierzała ją kilka razy ale była nieco za mała. Dlatego poprosiła mnie o zrobienie nieco większej i w srebrnych dodatkach a nie złocie jak była tamta. Zrobiłam je w dwóch wersjach kolorystycznych ( zdjęcia tego nie pokazują niestety bo strzelałam fotkę na szybko ) aby miała w czym wybierać. Wybrała obie :)
Gratuluję prezentu - jest uroczy. Bransoletki obie śliczne. Pozdrawiam bardzo ciepło.
OdpowiedzUsuńświetna wygrana :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Gratuluję- wszystkiego!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wszystko podoba się:) Jestem ciekawa gdzie znajduje się Twój rodzinny dom:) Proszę napisz mi, możesz mailem:)
OdpowiedzUsuńJeżeli tylko chcesz chętnie uszyję drugiego królika albo i dwa jeżeli będzie taka potrzeba:) Pisz śmiało:)
Usuńbransoletki są prześliczne, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuń