wtorek, 20 listopada 2012

zima w bombce czyli 3D w bańce :)






Z góry przepraszam za jakość zdjęć. No dopóki nie zainwestuję w namiot bezcieniowy to obawiam się że zawsze lampa gdzieś odbłyśnie. Białego prześcieradła też jakoś nie mam.

Odkąd pierwszy raz zobaczyłam domki w bombce zachorowałam na nie. Sylwia Serafin była mi absolutnie nieznaną osobą. mimo że do jej pracowni miałam rzut beretem :) no może 2 rzuty. Ale wtedy to był chyba marzec i dziwnie byłoby robić bombki :) Potem w czasie warsztatów w Kreatywnie co i raz przewijało się jej imię.A cały czas popatrywałam na wiszące nad głową domki w śnieżnej scenerii zamknięte w pleksi kuli.

W  końcu się udało. Może nie są jakieś powalające ale i tak jestem z nich dumna :)

16 komentarzy:

  1. Wow, jak wsadzilas te domki do srodka?? ;) to tak jak z lodeczkami w butelce? :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie Ci to wyszło, są bajeranckie.Rób następne
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejny raz jestem pod wrażeniem. Nie byłam na tych warsztatach i też się zastanawiam jak Ty to zrobiłaś? Jak dla mnie są super!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Majlook no normalnie :) zrobiłam śnieżek , poustawiałam domki na styropianie i zatrzasnęłam połówki kuli :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Vipku dziękuję bardzo :) dziś doszła mi właśnie szpachlówka i zabieram się od jutra do pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Alimad ja też nie byłam na warsztatach z domków w środku :) ale jak byłam na innych to nad głowami wisiały takie dwie bombki a ja na nie patrzyłam i patrzyłam ... Spory kawałek jak to zrobić wyszperałam o ile się nie mylę na Urokliwisku Gohy? tyle że ona nie robiła na styropianie tylko na szpachli. No a że styropian mi się skończył ... to jutro jadę też tylko na szpachli i to dopiero będzie jazda :) bo na styropie nałożyłam , ozdobiłam i wsadziłam w kulę a tu będzie trzeba zrobić w obu połówkach i je połączyć jakoś równo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pestko, to, co dla Ciebie jest zwyczajne *czyli zapełnianie bańki sniegiem i innymi drobiazgami)- dla mnie jest czarowaniem :) Podziwiam dzieła!
    O.

    OdpowiedzUsuń
  8. Obiezyswiatko dziękuję :) będę czarować zatem dalej :) ( ładne to czarować ;) )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pestko, Czaruj, czaruj :) Będę oglądać i podziwiać. Jak się już naczarujesz na kiermasz i będziesz miała troszkę czasu, to się będę zwracać do Ciebie z prośbą/zamówieniem (jeśli oczywiście znajdziesz czas i chęć, to żaden mus)
      O.

      Usuń
    2. Obiezyswiatko po prostu napisz maila :) ja tam zawsze znajdę czas i chęć :) Na kiermasz i tak pojedzie tylko jedna bańka bo druga ma już właściciela :)

      Usuń
  9. czaruj czaruj a za rok inną mi wyczaruj :-D

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowa siostro :) się postaram :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratulacje :)! Ja nauczylam sie robic je tylko na sniegu, laczac dwie polowki, co przyprawia o drzenie rak, wersja ze styropianem to juz pestka :). Widze, ze "banki" sa zarazliwe :), jakos tak to do nich pasuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Dorotko ślicznie dziękuję za odwiedziny :) No niestety styropian mi się skończył i dziś już wypełniałam dwie połówki ... na szczęście mam półkulę z jednym uchem i nie muszę pilnować tego by pasował poziom śniegi i uszek :) jak wyjdzie zobaczę za dni kilka :) pozdrawiam

      Usuń
  12. cudna, zachwycaja mnie takie arcydzieła:)

    OdpowiedzUsuń